Często pytacie mnie, od czego zacząć przygotowania do remontu nieruchomości. Zawsze odpowiadam, że zanim cokolwiek zaczniemy robić, należy dokładnie zapoznać się z tym jak wygląda dana nieruchomości. Kluczem do udanego remontu jest dokładna inwentaryzacja. Powinniśmy sprawdzić wszystkie elementy nieruchomości, a w niniejszym artykule wyjaśniam jak przeprowadzić inwentaryzację instalacji elektrycznej.
Stare kontra nowe – jak zmieniał się sposób korzystania z prądu na przestrzeni lat
Na przestrzeni lat zmieniał się sposób korzystania z prądu. W ramach prostego eksperymentu porównaj skrzynki bezpiecznikowe w mieszkaniu babci z rozwiązaniami stosownymi w nowym budownictwie. W pierwszym przypadku skrzynka będzie mała jeden lub dwa bezpieczniki. W nowym budownictwie skrzynka będzie dużo większa, a w jej środku znajdziemy znacznie więcej bezpieczników oraz dodatkowych zabezpieczeń (np. wyłącznik różnicowo-prądowy). Zmiany widać gołym okiem.
Zmiany wynikają z tego, że na przestrzeni lat zmienił się nasz sposób korzystania z prądu. Kiedyś typowe mieszkanie było wyposażone w niewielką liczbę odbiorników prądu i działały one zwykle na jednym obwodzie, ponieważ generowały niewielkie obciążenie. Współczesne gospodarstwo domowe używa znacznie więcej odbiorników, które generują duże obciążenia i wymuszają zastosowanie kilku obwodów. Dla wygody i bezpieczeństwa stosuje się również dedykowane obwody pod konkretne urządzenia. Normą jest np. specjalne gniazdko do pralki, lodówki czy nawet czajnika elektrycznego.
Zaczynamy od skrzynki bezpiecznikowej i licznika
Pierwszym krokiem, jaki należy wykonać w ramach inwentaryzacji jest sprawdzenie lokalizacji licznika. W przypadku starszych nieruchomości licznik może znajdować się we wnętrzu lokalu. Natomiast nieruchomości po remontach lub współcześnie oddane do użytku będą mieć liczniki zamontowane w części wspólnej lub w ogrodzeniu posiadłości. Zmiana ta wynika z modyfikacji przepisów, które wymuszają łatwy dostęp do liczników w celu wykonania ich odczytów przez pracowników firm energetycznych.
Jeżeli w Twoim przypadku planujesz remont, a licznik jest we wnętrzu lokalu bezwzględnie zaplanuj jego przeniesienie na zewnętrz. Taka zmiana będzie również konieczna np. w przypadku zmiany przydziału mocy dla nieruchomości.
Kolejnym ważnym krokiem jest sprawdzenie skrzynki z bezpiecznikami. Tutaj należy dokładnie sprawdzić, ile zabezpieczeń zastosowano w instalacji, której inwentaryzacja jest prowadzona. Poza liczbą zabezpieczeń należy określić ich rodzaj i parametry. Idealna, nowoczesna instalacja powinna uwzględniać po dwa zabezpieczenia na każde pomieszczenie (oddzielnie gniazdka i oświetlenie sufitowe). W przypadku pomieszczeń typu kuchnia czy łazienka warto przewidzieć dodatkowe zabezpieczenia pod konkretne urządzenia (np. pralkę lub lodówkę).
Sprawdzając dostępne zabezpieczenia warto określić, za co dokładnie odpowiadają. Tutaj możemy po prostu kolejno wyłączać bezpieczniki i kontrolować co przestaje działać. W ten sposób sprawdzamy wszystkie zabezpieczenia i staramy się je powiązać z pomieszczeniami. Jeżeli instalacja posiada opisy należy je zweryfikować ze stanem faktycznym.
Kończymy na gniazdkach i puszkach
Następnym krokiem jest dokładne sprawdzenia kolejnych pomieszczeń i ewidencja wszystkich punktów świetlnych oraz gniazdek. Najwygodniej każde gniazdo i punkt nanieść na rzut mieszkania (mam w planie przygotowanie poradnika jak taki rzut wykonać). Podczas inwentaryzacji sprawdzamy również lokalizację puszek.
Ważne jest również sprawdzenie, to z czego instalacja została wykonana. W tym celu warto otworzyć puszki i gniazdka. Należy zwrócić uwagę na rodzaj przewodu oraz jego grubość. Sprawdzamy, czy instalacja jest z miedzi, czy też aluminium. Sprawdzamy izolację przewodów i ich grubość. Stare aluminiowe instalacje lub zbyt cienkie przewody kwalifikują instalację do natychmiastowej wymiany.
Przy okazji za pomocą specjalnego miernika można sprawdzić, czy każde gniazdko jest sprawne i czy jest w nim napięcie. Zdarza się, że niektóre instalacje są uszkodzone i prąd nie dociera w każde miejsce. Takie problemy warto wyłapać już podczas instalacji, bo ich ewentualna naprawa powinna być wykonana przy okazji remontu.
Na podstawie liczby zabezpieczeń oraz punktów świetlnych i gniazdek można określić ile obwodów wykonano w danej instalacji. To ważne, ponieważ współczesne instalacje powinny mieć kilka niezależnych obwodów.
Przydział mocy
Ostatnim ważnym elementem, jaki należy sprawdzić jest przydział mocy na konkretny lokal jak i cały budynek. Takie informacje można uzyskać u dostawcy energii elektrycznej. Należy poznać obecny przydział mocy oraz upewnić się, że możliwe jest uzyskanie przydziału, jaki będzie planowany dla wyremontowanej nieruchomości. O tym ile mocy będzie Ci trzeba decyduje np. to jaki rodzaj ogrzewania zastosowano w nieruchomości lub ile sprzętów AGD będzie podłączonych do sieci.
Przydział mocy zależy m.in. od rodzaju instalacji w mieszkaniu lub całym budynku oraz od tego, jak wygląda główne przyłącze energetyczne. Zmiany tych elementów są możliwe, ale często wiążą się z dużymi kosztami i wieloma zgodami. Dlatego zanim zaczniesz planować remont, upewnij się, że będziesz miał dosyć mocy ;).
Inne instalacje prądowe
Przy okazji inwentaryzacji instalacji elektrycznej warto sprawdzić, czy w nieruchomości są inne instalacje prądowe. Mam tutaj na myśli instalacje sieci komputerowej, domofon, telefon czy instalacje tv. Sprawdzamy jakie instalacje funkcjonują w lokalu i gdzie jest przyłącze oraz konkretne punkty dostępu. Stan obecny należy nanieść na plan i uwzględnić przy okazji planowanych zmian.
Wnioski
Na podstawie wyników inwentaryzacji możemy określić jakie modyfikacje instalacji są niezbędne i możliwe. To po dokładnej inwentaryzacji będziemy wiedzieć, czy instalacja nadaje się do rozbudowy, czy też konieczna jest jej całkowita wymiana. Inwentaryzacja wreszcie da nam odpowiedź na pytanie o koszty inwestycji oraz to, w jakim kierunku powinna ona zmierzać (np. w kwestii wyboru ogrzewania).